Ofiara

Nigdzie się nie pisze tak dobrze jak do szuflady.

Nie jesteś zalogowany na forum.

#1 2019-05-22 12:38:19

Ncastl
Administrator
Dołączył: 2017-04-25
Liczba postów: 22
WindowsChrome 74.0.3729.157

Epilog

Wojna prowadzi do środków,
po które normalnie byś się
nie zwrócił.



        Korytarz był oświetlony lampami olejnymi. Przyczepione one były na przemian, co kilka metrów, raz po prawej stronie, raz po lewej. Co kilka metrów korytarz był dzielony za pomocą ołowianych, masywnych bram o grubości w okolicach pięciu centymetrów. Otwarcie ich było niemożliwe dla przeciętnego człowieka. Nawet Oznaczeni mieli problem, aby przedrzeć się przez taką masę. Łatwiej byłoby je zniszczyć, aniżeli otworzyć. Były właściwe dla tego miejsca.
        Mężczyzna ubrany na biało kroczył otwierając raz za razem kolejne bramy, za każdym razem sprawiało mu to wiele wysiłku, ale przyzwyczaił się do tego. W końcu kiedyś spędził tutaj wiele czasu. Nawet teraz, raz na jakiś czas, wracał tutaj, aby zastąpić kogoś ze służby na pewien czas. Lubił pracę w tym miejscu, a w związku z ostatnimi zdarzeniami postanowił tu powrócić.
        Nareszcie doszedł do kręconych schodów. Mógł pójść w górę lub w dół. Tym razem nie udał się w głąb. W tej chwili szedł do znajomego, a nie zaczynał godzin pracy, czasu przesłuchań.
        Lekki powiew wiatru przyniósł z głębi zapach zmęczenia, głodu oraz krwi.
        - No tak, to już ta godzina. Widać dzisiaj trafiła się robota. Ciekawe, czy był to jakiś znajomy… Byłoby miło gdyby był to ktoś ode mnie. Może potem zajrzę - mówił cicho do siebie.
        Odkrywając swoją uwagę zaczął wspinaczkę. Nie była ona długa. Kiedyś nie było tu schodów w górę. Była to tylko dobudówka na życzenie. Choć wydaje się to nierealistyczne, to jednak droga w górę prowadziła do mieszkania. Osoba ta poprosiła o to, ponieważ nie lubiła przebywać z dala od miejsca pracy. Poza tym zawsze wolał trwać w stanie gotowości. Było to na rękę, więc postanowiono się zgodzić na tę propozycję.
        Mężczyzna dotarł do drzwi, przy których widniała tabliczka z napisem "Kto ma chęć, ma siłę". Otworzył drzwi i ukazała się przed nim istna biblioteka, na środku której znajdowało się łóżko oraz biurko, przed którym siedziała zaczytana osoba. Jej ubiór sugerował na to, że ona także była Anihilatorem.
        - Mikael, potrzebuję Twojej pomocy.

Ostatnio edytowany przez Ncastl (2019-07-12 11:12:01)

Offline

Użytkowników czytających ten temat: 0, gości: 1
[Bot] ClaudeBot

Stopka

Forum oparte na FluxBB

Darmowe Forum
alawar - galactic - nevergiveup - ostrovirsk - imperialmta